Wyszukiwarka
Liczba elementów: 56
Projekt „Mobilne Śląskie”. Stworzenie systemu aplikacji mobilnych z wykorzystaniem zdigitalizowanych zasobów kulturowych wraz z rozbudową slaskie.travel celem zapewnienia powszechnego i otwartego dostępu do tych zasobów.”
więcej >>
Dodaj do planera
Zdając sobie sprawę z ogromnej popularności kuchni śląskiej, jej rozpoznawalności, a przede wszystkim jej ogromnej różnorodności Śląska Organizacja Turystyczna postanowiła organizować coroczne święto kuchni regionalnej. Festiwal „Śląskie Smaki” jest organizowany za każdym razem w innej części województwa, co dalej możliwość poznania lokalnych przysmaków i tym samym dbałości o dziedzictwo kulinarne i kulturowe regionu.
więcej >>
Dodaj do planera
Zdając sobie sprawę z ogromnej popularności kuchni śląskiej, jej rozpoznawalności, a przede wszystkim jej niezwykłej różnorodności Śląska Organizacja Turystyczna postanowiła organizować coroczne święto kuchni regionalnej. Wypromowanie regionalnych potraw miało stać się motywem zachęcającym turystów do odwiedzenia województwa śląskiego.
więcej >>
Dodaj do planera
Grochówka to popularna zupa w staropolskiej kuchni chłopów i mieszczan. W książce „W staropolskiej kuchni i przy polskim stole” autorzy Maria Lemnis i Henryk Vitry pisząc o obiadach mieszczan z tego okresu, wspominają: „Obiady na co dzień były obfite i smaczne. Otwierała je jedna z ulubionych zup polskich jak barszcz, rosół, krupnik, kapuśniak i grochówka (…)”.
więcej >>
Dodaj do planera
Dawnymi czasy na Śląsku ziemniaki obok mącznych placków i chleba stanowiły podstawę wyżywienia. Stąd też w kuchni śląskiej sporo jest przepisów ziemniaczanych. Uprawie ziemniaków poświęcano dużo czasu, szczególnie mając na uwadze „wielki głód” 1864 roku, kiedy nawet ziemniaki nie obrodziły.
więcej >>
Dodaj do planera
Dawniej żur był bardzo popularny na Śląsku. W książce Marka Szołtyska Kuchnia śląska (2003 r.) czytamy: Nazwa żur pochodzi od niemieckiego przymiotnika sauer, co znaczy kwaśny, ukiszony, zakwaszony. Określenie to przyjęło się na całych ziemiach polskich ok. XV wieku.
więcej >>
Dodaj do planera
Z wywiadu przeprowadzonego z mieszkańcami powiatu rybnickiego, raciborskiego i wodzisławskiego wynika, że potrawa ta znana była już w XIX w. pod nazwą bryja. Na Śląsku spożywano ją podczas wieczerzy wigilijnej. Dawniej produkty do tej potrawy przygotowywano już późnym latem, suszono jabłka, gruszki, śliwki.
więcej >>
Dodaj do planera
Dawniej na Śląsku nie żyło się bogato. Zdarzały się lata klęsk głodowych. Ludzie żyli oszczędnie i bez większej wystawności. Na Śląsku mówiło się, że swoje musi styknąć (wystarczyć). Na wyżywienie rodziny musiało wystarczyć to, co wyhodowano w chlewiku i to, co urosło na polu.
więcej >>
Dodaj do planera
Kapustę znali już starożytni Grecy i Rzymianie. Kapusta biała cieszyła się w kuchni staropolskiej od XV wieku bardzo dużym uznaniem (bigos, groch z kapustą). Na słabych częstochowskich glebach uprawiano głównie zboża i ziemniaki, wśród warzyw uprawianych na tym terenie czołowe miejsce zajmowała kapusta biała. Z uwagi na dobre plony, a także łatwość uprawy, przechowywania i przetwarzania, była ona i jest jednym z najchętniej spożywanych warzyw przez cały rok w postaci świeżej, gotowanej lub kiszonej.
więcej >>
Dodaj do planera
Czernina to tradycyjna w staropolskiej kuchni zawiesista zupa ze świeżej krwi wieprzowej, gęsiej lub kaczej, lekko kwaskowata, z podrobami, kawałeczkami mięsa oraz kluskami. Czerninę podawano w dawnej Polsce jako znak odmowy starającemu się o rękę, stąd inna jej inna nazwa czarna polewka.
więcej >>
Dodaj do planera
Polewka to staropolska nazwa zupy. Podstawą takiej zupy często były wywary z mięsa, mleko lub maślanka. Przepis na zupy na maślance znajdujemy już w publikacji autorstwa Marii Ochorowicz-Monatowej Uniwersalna Książka Kucharska (1910, 1926, s. 149), w której czytamy jak przyrządzić taką zupę: Półtora litra maślanki i pół litra młodej śmietany rozbić miotełką tak długo, aż się spieni, zamrozić na lodzie i podać do młodych ziemniaków w lecie.
więcej >>
Dodaj do planera
Współcześnie na Śląsku żur jest chyba tak samo chętnie jadany jak dawniej. Kiedyś zaczyn trzeba było sobie kisić samemu, a dzisiaj można go już kupić w sklepach. Również gospodynie domowe lubią tę potrawę, gdyż jest prosta, szybka do zrobienia i tania, a dodatkowo chętnie zjadana przez dzieci. Niejednemu Ślązakowi żur nieodłącznie kojarzy się z dzieciństwem – oto fragment książki Marka Szołtyska Kuchnia śląska (2003 r.).
więcej >>
Dodaj do planera